Dworek Skawiński – ślub Pauliny i Mateusza
Jak wyjątkowy dzień to i data powinna być wyjątkowa
Paulina i Mateusz uznali że 22.02.2020 będzie ich wyjątkowym dniem, data również wyjątkowa, no i łatwa do zapamiętania. Ślub odbył się w kościele p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Piaskach Wielkich. Dworek Skawiński zaś został wybrany jako miejsce wesela. Pogoda jak na luty była na prawdę przyjemna,
a lokalizacja dworku dawała nam możliwość wykonania szybkiej sesji plenerowej. Po tym krótkim wstępie przejdźmy więc do rzeczy.
Przygotowania na luzie i w ekspresowym tempie
Rzeczywiście tego dnia wszystko działo się jakoś tak szybko, nie znaczy to jednak że brakowało czasu na wykonanie niezbędnych zdjęć. Zaraz po moim przyjeździe do Pauliny na miejscu pojawiła się zaprzyjaźniona ekipa filmowa belovedstudio.pl. Zabawa zaczęła się na całego, na pierwszy strzał poszły detale. No powiedzcie mi jak można przejść obojętnie koło pasji naszej panny młodej? Nie da się! Porwałem obrączki i wkomponowałem je prędko w upatrzone wcześniej miejsce.
Czasowo wszystko fajnie się spinało, bez stresu, bez problemu. Przygotowania u Mateusza też zrobione. Nie pozostawało już nic innego jak czekać na jego przyjazd i łapać nieśmiałe uśmieszki Pauliny, która ewidentnie nie mogła doczekać się przyjazdu swojego wybranka.
Szybkie błogosławieństwo, trochę wzruszeń i łez szczęścia. Wszyscy w komplecie, czas więc udać się w dalszą podróż z tą przemiłą dwójką.
Poszukiwania w kościele
Często jest tak, że zaraz po przyjeździe do kościoła zaczynam poszukiwania. Zastanawiacie się pewnie czego ja tam szukam? Ano detali, miejsc z których kadry będą urozmaicone, no i schodów na chór :). Tym razem większość miałem już podane na tacy, Paulina zakomunikowała mi wcześniej na jakich detalach jej zależy, ba nawet mapkę z drogą na chór miałem rozrysowaną! Tym razem jednak pół mszy zastanawiałem się nad tym gdzie jest mama mojej panny młodej? Przez moment nawet zacząłem się o nią martwić. Sytuacja się wyjaśniła, znalazłem ją wraz z siostrą Pauliny na chórze, obserwowały wszystko z góry, umilając jednocześnie przybyłym gościom mszę swoimi głosami.
Dworek Skawiński = szybka sesja plenerowa
Takie było założenie od początku, robimy szybką sesję zanim goście zbiorą się pod salą. Słowo szybka nabrało nowego wymiaru i pasowało by zastąpić je innym np. ekspresowa, nie wiem czy mieliśmy 10 minut na wykonanie zdjęć, ale i tak jesteśmy z nich zadowoleni! Na raz następny poproszę gości by zdejmowali nogę z gazu :)! Zapraszam Was do oglądania całości materiału.